Bieżące informacje

Oszuści obrali za cel legnickie osiedle Kopernik! Dwie seniorki zostały oszukane i straciły swoje oszczędności

Data publikacji 18.09.2024

Wczoraj Komenda Miejska Policji w Legnicy została powiadomiona o popełnieniu dwóch oszustw na policjanta. Ofiarą padły dwie starsze kobiety z Osiedla Kopernik. Historia w obu przypadkach była taka sama. W pierwszej kolejności zadzwonił oszust podający się za pracownika poczty, który twierdząc, że ma niedostarczone przesyłki spowodowane brakiem aktualnego adresu, pozyskał dokładny adres zamieszkania swojej ofiary. Następnie po kilku godzinach, obie seniorki otrzymały kolejny telefon, tym razem rozmawiały z kobietami podającymi się za prokuratora i policjantkę. Uzyskały informację, że ich oszczędności są zagrożone i muszą spakować do reklamówki gotówkę trzymaną w domu i zostawić na wycieraczce. Tym samym straciły swoje pieniądze. Jedna z kobiet 24 tys. zł. a druga 40 tys. zł.

Policjanci cały czas rozmawiają z seniorami i przestrzegają ich przed oszustami. Zwracają się też do osób młodych, aby ostrzegali znane im osoby starsze. Policja nieustannie apeluje i przestrzega przed oszustwami. Funkcjonariusze przestrzegają przed przekazywaniem pieniędzy nieznanym osobom. To prosta droga do stania się ofiarą wyłudzenia pieniędzy.

Wczoraj Komenda Miejska Policji w Legnicy została powiadomiona o dokonaniu kolejnych dwóch oszustw metodą na prokuratora. Tym razem ofiarą padły dwie seniorki z legnickiego Osiedla Kopernik. Gdy zadzwonił telefon stacjonarny, usłyszały w słuchawce głos mężczyzny, który oznajmił jej, że jest pracownikiem poczty. Powiedział, że ma niedostarczone przesyłki i potrzebuje aktualny adres. 

Następnie po dwóch godzinach telefon zadzwonił ponownie. Wtedy rozmawiały z kobietami, które podawały się za prokuratora i za policjantkę. Wtedy usłyszały, że są obserwowane przez szajkę złodziei, którzy chcą skraść ich oszczędności. Polecono im, aby wszystkie trzymane w domu pieniądze spakowały do reklamówki i zostawiły na wycieraczce. Gotówka miała być zabezpieczona przez służby i później zwrócona w całości. Kobieta zaznaczyła, aby nie zaglądać przez wizjer i okna mieszkania. Przestraszone kobiety, instruowane przez oszustów, postępowały zgodnie z poleceniami. Tym samym straciły swoje oszczędności. Jedna z seniorek 24 tys. zł., natomiast druga 40 tys. zł.

Zwracamy się z apelem do osób młodych- informujmy naszych rodziców i dziadków o tym, że są osoby, które mogą chcieć wykorzystać ich życzliwość. Powiedzmy im jak zachować się w sytuacji, kiedy ktoś zadzwoni do nich z prośbą o wydanie dużej ilości pieniędzy. Podkreślamy, że ani policjanci ani prokuratorzy nie informują telefonicznie o prowadzonych przez siebie akcjach, ani nie żądają wydania oszczędności. 

Ta forma przestępstwa to oszustwo, grozi za nie kara do 8 lat pozbawiania wolności. 

mł. asp. Anna Tersa
 

Powrót na górę strony