Tlenek węgla – cichy zabójca. Apelujemy o ostrożność
Choć trwa lato i nie ogrzewamy mieszkań piecami, w wielu domach i mieszkaniach nadal korzystamy z piecyków gazowych do podgrzewania wody. Warto pamiętać, że również o tej porze roku istnieje ryzyko ulatniania się tlenku węgla, tzw. czadu, który jest bezwonny, bezbarwny i niezwykle niebezpieczny.
W minioną środę legniccy policjanci, wspólnie z ratownikami medycznymi i strażakami, interweniowali w jednym z mieszkań na terenie Legnicy, gdzie doszło do zatrucia tlenkiem węgla. Mężczyzna przebywający w łazience stracił przytomność, a jego życie było poważnie zagrożone. Jak ustalono, przyczyną była awaria piecyka gazowego. Badania strażaków wykazały, że przekroczenie dopuszczalnej normy stężenia tlenku węgla mogło być aż dziesięciokrotne.
Dzięki szybkiej reakcji służb, poszkodowanemu udzielono kwalifikowanej pierwszej pomocy, a następnie przewieziono go do szpitala.
Policjanci apelują:
- montujmy w domu czujniki tlenku węgla,
- regularnie serwisujmy piecyki gazowe i przewody wentylacyjne,
- pamiętajmy o prawidłowej wentylacji pomieszczeń,
- nie bagatelizujmy objawów takich jak ból głowy, zawroty, osłabienie czy nudności, bo mogą być sygnałem zatrucia czadem.
Tlenek węgla jest śmiertelnie niebezpieczny, nie czuć go, nie widać i nie słychać. Wystarczy jednak niewielkie stężenie, by w krótkim czasie doprowadzić do tragedii.
Dbajmy o bezpieczeństwo swoje i bliskich – czujka czadu w domu może uratować życie.
asp. Anna Tersa